Przedstawienie utrzymane w kabaretowej konwencji odnosi się do poprzednich spektakli Niedźwiedzkiego, jednak widzom, którzy nie mieli okazji widzieć wcześniejszych przedstawień nie zaburzy to odbioru, ponieważ każda z komedii stanowi odrębną całość.
Sytuacja sceniczna rysuje się dość prosto: czterech mężczyzn (Tadeusz Łomnicki, Jacek Buczyński, Maciej Słota i Paweł Rybak) żywo i w napięciu, stara się naprędce skonstruować jakąś fabułę. Siedzą przy stole, denerwują się, łuskają i jedzą orzeszki ziemne, coś ich nagli – możliwości interpretacji celu tego spotkania jest cała masa. Z trudem snują fragmenty różnych opowieści. Szukają. Nie wiedzą, jak. Wreszcie zahaczają o odpowiednio interesującą fabułę, która powoli zaczyna ich pochłaniać.
Usnuta w ten sposób narracja wciąga widza i sprawia, że nieświadomie przechodzi on w kolejne, głębsze jej poziomy. Część przedstawienia rozgrywa się zatem w wyobraźni publiczności. Trudno uchwycić moment, w którym opowieść aktorów zaczyna przejmować kontrolę nad sceną.
Pozamykane drzwi i okna, zablokowane telefony i zlikwidowane numery, podkręcają paranoiczną atmosferę pomieszczenia, w którym się znajdują. Napięcie między postaciami i tempo zdarzeń rośnie, a mężczyźni tracą poczucie związku z rzeczywistością sceniczną. Pochłania ich opowiadana fikcja. Podwyższają się tony głosów i zwiększa się bałagan z orzechowych skorupek.
Spektakl przenosi się poza scenę, na inne piętra budynku, za okna i drzwi, na ulicę, która jawi się w głowach aktorów i widzów (…)
Kabaretowa wyobraźnia reżysera naznacza spektakl odrobiną absurdu, pojawiają się charakterystyczne dla Niedźwiedzkiego dowcipy sytuacyjne i zabawy słowem.
Tekst i reżyseria
Krzysztof Niedźwiedzki
Muzyka
Jerzy Zając
Obsada
Jacek Buczyński, Tadeusz Łomnicki, Paweł Rybak, Maciej Słota
Premiera
14 i 15 kwietnia 2012
Czas trwania
75 minut