Spektakl “Kamica 79” realizowany jest w ramach projektu “Cztery odcienie teatru”, współfinansowanego ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego (MF EOG) 2014-2021, Program Kultura, Działanie 2 Poprawa dostępu do kultury i sztuki.
Przedstawienie “Kamica 79” podejmuje tematy związane z kondycją moralną współczesnej kobiety. Jest to spektakl naturalistyczny, osobisty, fizyczny, o dużej dawce ekspresji. Opowiada historię kobiety zmagającej się z czasem, odpowiedzialnością i konsekwencją rodzicielstwa, obowiązkami i prawami świata. W spektaklu zestawione są osobiste myśli autorki z inspiracjami związanymi z kamieniem. Kamień swoje znaczenie symboliczne zawdzięcza takim cechom, jak: twardość, niezmienność i niezniszczalność. Kojarzy się z siłą i wiecznością. We współczesnym świecie jego przeciwieństwem jest kobieta. A może to istniejący w świecie stereotyp? Spektakl powstał z potrzeby wyjścia z bezpiecznej, nie tylko artystycznie, strefy. Z chęci zmiany myślenia: z zachowawczego na rewolucyjne. Jako przykład walki o możliwość wypowiadania się i działania.
Monodram “Kamica 79” to spektakl dyplomowy zrealizowany w ramach Akademii Teatru Alternatywnego, którego producentem jest Ośrodek Teatralny im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu oraz Teatr Kana w Szczecinie. Pomysł połączenia sił i artystycznych doświadczeń twórców narodził się podczas zjazdów ATA. Premiera spektaklu odbyła się 17 marca 2017 w Ośrodku Teatralnym im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu.
Monodram “Kamica 79” oparty został na tekstach:
– własnych autorów
– „39,9” Moniki Rakusa
– „Sztuka” Sebastiana Cichockiego
– „Tropami Rena” Mariusza Wilka
– cytatach z filmu „Miś” w reżyserii Stanisław Barei
– cytacie z wywiadu z Brucem Lee
Dotychczasowe prezentacje:
– X Biesiada Teatralna w Katowicach (główna nagroda)
– Międzynarodowy Festiwal Teatralny KONTRAPUNKT w Szczecinie
– Spotkania Teatralne w Barlinku, Barlinek Lubi Teatr
– Międzynarodowy Festiwal Teatralny PRO CONTRA Szczecin
– Festiwal Teatralny BRAMAT w Goleniowie
– V Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Jednego Aktora MONOfest w Łodzi (I nagroda)
– Spotkania Teatralne STRACHY w Krośnie
– Teatralna Maszyna w Pszczynie
– FAMA w Świnoujściu
– Festiwal Teatralny Zgraja w Wadowicach
– Teatr na nowe czasy w Sopocie
– Ogólnopolski Festiwal Sztuk Autorskich i Adaptacyjnych Windowisko w Gdańsku (nagroda Dyrektora)
Marta Grygier (1979) – z wykształcenia animatorka kultury i pedagog resocjalizacyjny; absolwentka Akademii Teatru Alternatywnego. Od 20 lat związana z życiem kulturalnym Barlinka (woj. zachodniopomorskie), gdzie działa z różnymi grupami społecznymi. Prowadzi grupę młodzieżową Teatr Wiatrak, jest wiceprezesem Stowarzyszenia „Plantacja Wyobraźni” – Mały Dom Kultury, którego jest także współzałożycielką. Obecnie zaangażowana w pomoc społeczną jako asystentka rodziny; dodatkowo aktorka i pasjonatka arteterapii, biegania, sztuk walki.
Arti Grabowski (1977) – artysta interdyscyplinarny, autor ponad 200 akcji, performansów, happeningów, wystawianych na festiwalach sztuki performance przeglądach sztuki wideo na całym świecie. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Obecnie adiunkt w Pracowni Sztuki Performance na Wydziale Intermedia (ASP Kraków). Aktor Teatru Porywacze Ciał (2004- 2009). Członek krakowskiego Stowarzyszenia Fort Sztuki (2001-2009), Rady Programowej Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie (od 2012). Kurator i współorganizował wielu Festiwali Sztuki Performance i Akcji o zasięgu Międzynarodowym.
Kamień węgielny, filozoficzny, celtycki, milowy, świętego Szczepana, głaz Syzyfa… Kamienie fascynują ludzi od zarania dziejów. Budzą lęk, przewyższając swą trwałością i twardością kruchą egzystencję ludzką. Dawniej sądzono, że pod ich materialną postacią kryje się coś wyższego, tajemniczego. Jak jest teraz? Czy wciąż mogą budzić emocje i fascynować? Czy potrafią ożywić wyobraźnię? Odpowiedzi na te pytania z pewnością można znaleźć po obejrzeniu spektaklu „kamica79”. To właśnie kamienie stały się niemymi bohaterami monodramu aktorki Marty Grygier i reżysera Artiego Grabowskiego, wychodząc poza rolę zwykłego rekwizytu teatralnego. „kamica79” jest spektaklem osobistym. Tytuł monodramu nawiązuje do roku urodzenia aktorki, a scenariusz składa się z tekstów autorskich Marty Grygier oraz fragmentów zapożyczonych. Głównym tematem przedstawienia jest próba przyjrzenia się kondycji współczesnej Europejki w średnim wieku. W spektaklu poznajemy kobietę, która ma sporo do powiedzenia i wyrzucenia z siebie. Przysłuchujemy się jej historii, zabawnym, smutnym, niepokojącym lub denerwującym wydarzeniom. Poznajemy jej świat. Przyglądamy się osobistemu manifestowi, który nie raz wydaje się mieć wymiar psychoterapeutyczny. A wszystkiemu towarzyszą kamienie… Różnej wielkości głazy w rękach Marty Grygier ożywają i zdają się przemawiać wraz z aktorką. Wcale nie są przykładem martwej natury, ale czymś żywym, obdarzonym duszą. Nie są zwykłym rekwizytem teatralnym, tylko ważną częścią przedstawienia. W każdej ze scen mają do odegrania istotną rolę. Raz są symbolem płodności lub bólu, innym razem kary, próby czy zwycięstwa. Aktorka siłuje się z nimi, podnosi je, daje się im przygnieść, a innym razem unika ich lub wykorzystuje do budowania kręgu. Widać jej wysiłek, skupienie, ból i poświęcenie. Zwiększa to siłę wyrazu oraz moc spektaklu. Przyglądając się scenicznym działaniom Marty Grygier, widz niejednokrotnie spogląda z trwogą na ręce aktorki, drżące pod ciężarem głazu lub kamienne wahadło uderzające ją w brzuch, zastanawiając się nad tym, co mogłoby się stać, gdyby coś poszło nie tak. Wszystko zaś potęguje gra światłem i surowa scenografia, sprawiając, że spektakl intryguje. Odbiorca w napięciu czeka na kolejne zmagania aktorki z własnymi demonami oraz fizycznym ciężarem kamieni. Marta Grygier i Arti Grabowski w swoim spektaklu zgrabnie operują symboliką. Wykorzystują różne znaczenia kamienia, głazu, skały, gruzu, wykorzystując materiał, by dopełniał przedstawiany w monodramie obraz kobiety. Prowadzą z odbiorcą grę, jednocześnie pozwalając mu na dużą swobodę interpretacji. Spektakl kipi emocjami, pozytywnymi i negatywnymi. Pełen jest ironii, niedopowiedzeń, przykrych diagnoz, jak również humoru oraz zabawy. To wszystko zaś sprawia, że monodram jest bardzo prawdziwy, momentami intymny. „kamica79” to ciekawy eksperyment, który porusza, zaskakuje, bawi i przeraża. Warto go zobaczyć, choćby dlatego, by się przekonać, jakie sekrety skrywają w sobie kamienie.
Monodram Marty Grygier udowadnia, że ten emblematyczny wydawałoby się przykład natury martwej czymś martwym wcale nie jest. Wystarczy położyć go na scenie. Wystarczy uważnie mu się przyjrzeć. Żyje! W sumie jak często szeregowy mieszkaniec miasta ma okazję pogapić się na coś tak zwyczajnego i będącego zarazem najprawdziwszym, stuprocentowym dziełem przyrody? Nie bez smutku uświadamiamy sobie, jak ciągle zwiększający się dystans dzieli nas od szeroko rozumianej natury i pierwotności. Symbolika kamienia w przedstawieniu jest wielowymiarowa i nie zawsze tak oczywista, jak się to na pierwszy rzut oka wydaje. Większość tych znaczeń rodzi się w starciu aktorki z tą dosłownie i w przenośni ciężką materią. Często wygląda to doprawdy groźnie. Dotychczas pamiętam to napięcie w całym ciele, które odczuwałem, patrząc jak Marta Grygier trzyma taki głaz nad głową na wyciągniętych, lekko drżących rękach. Myślę, że nie tylko po mojej głowie zaczęła skakać trwożna myśl: „A jeżeli jednak nie utrzyma?”. W innej scenie aktorka czołga się po podłodze, kiedy nad jej głową wprawione w ruch kamienne wahadło wykonuje swój precyzyjny, śmiertelnie niebezpieczny ruch. Przyznam, było w tym coś z cyrkowego popisu. I to działało. Trudno też było nie wyczuć, że Kamica79 (tytuł nawiązuje do roku urodzenia aktorki) jest dziełem bardzo osobistym, wręcz intymnym. Na scenariusz składały się teksty autorskie Marty oraz fragmenty zapożyczone. Scena, w której aktorka kilkakrotnie uderza ogromnym młotem w kamień, miała natomiast dostrzegalny wymiar psychoterapeutyczny. Zresztą cały spektakl można, jeżeli się tylko zechce, ujmować w kategoriach terapii, m.in. narracyjnej. Jego głównym tematem stała się próba przyjrzenia się kondycji współczesnej Europejki w średnim wieku. Pragnienie wypowiedzenia tego, co ją niepokoi, smuci, bawi, wprawia w osłupienie, drażni, męczy, co w jej życiu nieustannie powraca, co znika, a na co próżno by czekać, bo nigdy nie nadejdzie. Sporo więc tu gorzkiej autoironii i przykrych diagnoz. Ale na szczęście znalazło się też miejsce dla szczerego śmiechu i nadziei na zmianę. Dzięki tak gęstej partyturze działań scenicznych sprzężonych z prawdziwym wysiłkiem fizycznym Marcie Grygier udało się skupić na sobie uwagę widzów i sprytnie nią manipulować do samego końca występu.
Na szczególną uwagę zasłużyła Marta Grygier, występująca w monodramie kamica79 wreżyserii Artiego Grabowskiego. Spektakl zrealizowany w ramach Akademii Teatru Alternatywnego jest znakomicie zagraną, przesyconą elementami osobistego manifestu performatywnego wypowiedzią kobiety-aktorki. Wykorzystuje zarówno metaforyczne znaczenia słowa kamień, jak i materialność rzeczywistych kamieni, będących najważniejszymi rekwizytami używanymi przez Grygier”. Chociaż w zakresie posiadanych środków i możliwości teatr niezależny nie może być porównywany z instytucjonalnym, spektakle takie jak ten udowadniają, że artystyczny poziom przedstawień nie zawsze zależy tylko od zainwestowanych w ich powstanie kwot.
Jury w składzie: Marcin Brzozowski, Magnus von Horn i Anna Nowicka po obejrzeniu dziewięciu spektakli konkursowych postanowiło przyznać trzy nagrody, m.in. II nagrodę dla „kamicy79” – nagroda przyznana za świadome i wieloznaczeniowe wykorzystanie przestrzeni i wprowadzonego w nią przedmiotu, które konsekwentnie wspierały budowanie treści. Jury doceniło autorski tekst, bezpretensjonalność bycia na scenie, które połączyły prywatne z uniwersalnym. Przeniesione z teatru fizycznego narzędzia pozwoliły zbudować korelat z ciężarem znaczeniowym, dając jednocześnie radość odbioru.
Autorzy
Marta Grygier & Arti Grabowski
Obsada
Marta Grygier
Reżyseria
Arti Grabowski
Technika
Tomasz Grygier
Konsultacje
Katarzyna Pawłowska (Teatr Porywacze Ciał)
Artur Pałyga (tekst)
Produkcja
Ośrodek Teatralny im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu
Teatr Kana w Szczecinie
Teatr Brama z Goleniowa
Czas trwania
50 min