Pięć osób w czarnych ubraniach stoi blisko siebie przed gładką białą ścianą, pozując poważnie i patrząc w kamerę w dobrze oświetlonej, nowoczesnej przestrzeni, przywołując dramatyczny nastrój sonety szekspira.
Pięć osób jest blisko siebie, patrząc bezpośrednio w kamerę z poważnym wyrazem twarzy, podczas gdy ich ręce i palce sięgają w kierunku obiektywu, tworząc wrażenie głębi. Tło stanowi nowoczesny pokój z białym sufitem.
Pięć osób ubranych na czarno stoi w galerii sztuki nowoczesnej, przodem do kamery. Dzieła sztuki wiszą na białych ścianach, a rzeźby są wyświetlane po prawej stronie. Galeria jest dobrze oświetlona i ma minimalistyczny wystrój.
Pięć ubranych na czarno osób stoi na spiralnych schodach, patrząc w górę i uśmiechając się do kamery, jakby pozując do nowoczesnego ujęcia "Sonety Szekspira". Zdjęcie zrobione jest z góry, pokazując zakrzywioną szynę i stopnie pod nimi.
Pięć osób stoi za półprzezroczystym ekranem o falistej fakturze w nowoczesnym, minimalistycznym pomieszczeniu, a ich niewyraźne sylwetki i delikatne oświetlenie przywołują tajemnicze piękno sonety szekspira.
Pięć osób ubranych na czarno stoi przy prostej białej ścianie, zwróconych w stronę kamery z poważnymi wyrazami twarzy, przywołującymi na myśl intensywność sonety szekspira. Na ścianie nad nimi widoczny jest zielony znak wyjścia.
Sześć osób stoi pod białą ścianą, a ich sylwetki rozmywają się i nakładają na siebie niczym echa sonety szekspira, tworząc upiorny, surrealistyczny efekt. Wydaje się, że mają na sobie ciemne ubrania i stoją w zrelaksowanych pozach.
Pięć osób ubranych w czarne, minimalistyczne stroje stoi na tle białej ściany. Każda z nich ma neutralny lub poważny wyraz twarzy i różne zrelaksowane pozy. Nad nimi na ścianie widoczny jest znak wyjścia awaryjnego.
Pięć osób w ciemnych ubraniach stoi blisko siebie w pomieszczeniu, patrząc uważnie w różnych kierunkach. Zdjęcie jest zrobione z niskiego kąta, z wyciągniętymi rękami lekko rozmytymi na pierwszym planie.
Pięć osób ubranych na czarno stoi w pewnej odległości od siebie w minimalistycznej galerii sztuki, przywołującej na myśl ponadczasową elegancję sonety szekspira, wśród białych ścian, jasnych drewnianych postumentów i rzeźb pod betonowym sufitem ze świetlikami.
Pięć osób ubranych na czarno stoi przy białej ścianie w galerii sztuki nowoczesnej, oglądając różne rzeźby wystawione na cokołach; duża rzeźba jest rozmyta na pierwszym planie.
Pięć osób ubranych na czarno stoi przy białej ścianie pod znakiem wyjścia. Obraz jest rozmyty, tworząc upiorny, eteryczny efekt i rejestrując niektóre z ich ruchów.
fot. Grzesiek Mart
